W partii Razem wrze. TVP Info ustaliło, że ugrupowanie opuszczają prominentne polityczki – Magdalena Biejat, Dorota Olko, Daria Gosek-Popiołek, Anna Górska i Joanna Wicha. To ciąg dalszy zamieszania wokół ugrupowania. Wcześniej pojawiły się głosy, że Razem zakończy udział we wspólnym klubie z Nową Lewicą.
Odchodzimy dziś z partii Razem. Znacie nas, niektórzy osobiście, niektórzy z mediów społecznościowych. Wielu z Was na nas głosowało. Domyślacie się więc, jak trudna i bolesna jest to decyzja. Każda z nas poświęciła Razem wiele lat życia i duży kawałek serca. Poznałyśmy tu wielu wspaniałych ludzi, z których część odchodzi dziś razem z nami, część będzie potrzebowała chwili na wybór swojej dalszej ścieżki, inni zostaną w Razem. Szanujemy każdy z tych wyborów.
My wyruszamy dziś w nową drogę. Wierzymy, że będzie to droga współpracy i porozumienia. Budowania, a nie wyłącznie recenzowania.
W partii Razem dzieliła nas fundamentalnie wizja tego, jak chcemy działać w polityce. Uważamy, że trzeba robić wszystko, żeby zmieniać otaczającą nas rzeczywistość tu i teraz. Nie za rok, nie za dwa, nie w kolejnej kadencji - dziś. Wierzymy, że naszym zadaniem jest załatwiać konkretne sprawy. Że jako polityczki i politycy mamy obowiązek nie ograniczać się do krytyki, ale po prostu działać.
Nie chcemy grzęznąć w poszukiwaniu kolejnych pretekstów do wyjścia Razem z klubu Lewicy. Gdy w siłę rośnie skrajna prawica, pora skupić się na walce o sprawy. Idziemy do przodu i wspólnie z innymi ugrupowaniami lewicy będziemy walczyć o to wszystko, o czym mówiłyśmy niewiele ponad rok temu w kampanii wyborczej. Chcemy budować na serio współpracę w klubie parlamentarnym, którą obiecałyśmy po wyborach.
Ostatnie dwa tygodnie pokazały, że Lewica w koalicji rządzącej, dalekiej od naszych marzeń, może mówić własnym głosem. Uważamy, że naszą odpowiedzialnością jest ten głos wzmacniać. Im silniejszy klub parlamentarny Lewicy, tym silniejsza lewica w rządzie. Nasz cel jest jasny – realizacja jak największej części naszych postulatów jeszcze w tej kadencji. Wszystkim, z którymi współpracowałyśmy przez ostatnie lata w Razem z całego serca dziękujemy za wspólną pracę. Nadszedł czas, w którym każdy z nas powinien móc wybrać drogę, w której słuszność naprawdę wierzy. Wszystkim, którzy podzielają naszą wizję, mówimy: nasze drzwi są dla Was otwarte. Nie zapisujemy się do żadnej partii. Stworzymy platformę, która ułatwi wspólne działania – będziemy Was o tym informować. I obiecujemy dalszą ciężką pracę!
Nawiasem mówiąc ma też info na insta, oraz być może twitterze (nie wiem, wyświetla losowe posty a ja nie mam już konta). Ma też dwie domeny, ale pod żadną nie ma działającej strony z tą informacją.
Dołączać do koalicji niesłusznie rządzącej akurat wtedy, jak najbardziej odpierdala (zawieszenie praw człowieka na granicy, porzucenie praw “reprodukcyjnych”, układanie się z koncernem tytoniowym PM) - nie wiem czy to ma sens, bo raczej nie mają możliwości odwrócić tych tendencji. Co najwyżej przejmą smród, który się ciągnie za rządem.